admin, 31 stycznia, 2017, brak komentarzy
12 zasad uczenia się języków obcych w rekordowym czasie według Benny’ego Lewisa
Albo urodziłeś się z genem do nauki języków, albo nie. To kwestia szczęścia, prawda? Przynajmniej tak właśnie większość ludzi uważa.
Myślę, że wszystko przemawia na twoją korzyść. Lata temu, byłem beznadziejny w nauce języków. Byłem najgorszy w klasie na lekcjach języka niemieckiego w szkole. Do dwudziestego roku życia byłem w stanie mówić wyłącznie po angielsku, a nawet po sześciu całych miesiącach mieszkania w Hiszpanii, ledwo mogłem zebrać się na odwagę, by zapytać w języku hiszpańskim, gdzie jest łazienka.
Ale to jest mniej więcej punkt, gdy doznałem objawienia, zmieniłem moje podejście, a następnie odniosłem sukces nie tylko w nauce hiszpańskiego, ale zdobywając dyplom ze znajomości tego języka na poziomie C2 (Mastery) w Instytucie Cervantesa, pracując jako profesjonalny tłumacz hiszpańskiego, a nawet udzielając wskazówek podróżniczych w języku hiszpańskim w wywiadzie dla radia. Od tamtego czasu, przeszedłem do innych języków, i teraz mogę mówić w więcej niż tuzinie języków, w różnym stopniu zaawansowania, od konwersacyjnego do biegłości.
Okazuje się, że nie ma genu nauki języka, ale są narzędzia i sztuczki dla szybszego uczenia się…
Jako „poliglota” – ktoś, kto mówi wieloma językami, mój świat otworzył się. Zdobyłem dostęp do ludzi i miejsc, do których, w przeciwnym wypadku, nigdy nie mógłbym dotrzeć. Zawarłem znajomości w pociąg w Chinach w języku mandaryńskim, rozmawiałem o polityce z mieszkańcem pustyni w egipskim arabskim, odkryłem cuda kultury głuchoniemych przez amerykański język migowy (ASL), poprosiłem w języku irlandzkim (Gaeilge) panią prezydent Irlandii do tańca, i opowiedziałem o tym na żywo w Irlandzkim radiu, przeprowadziłem wywiad z peruwiańskimi wytwórcami tkanin o tym, jak pracują oni w Keczua, tłumaczyłem pomiędzy węgierskim i portugalskim podczas wydarzenia towarzyskiego… i jeszcze, miałem bardzo ciekawą dekadę podróżując po świecie.
Takie wspaniałe doświadczenia są również w zasięgu wielu z was.
Ponieważ może zaczynasz z podobnej pozycji w jakiej ja byłem (jednojęzyczny dorosły, z burzliwą historią z nauką języka, nie mający pojęcia od czego zacząć), mam zamiar przedstawić wskazówki, które dla mnie pracowały najlepiej, gdy od zera doszedłem do poliglota.
Ten bardzo szczegółowy wpis powinien dać ci wszystko, co potrzebujesz wiedzieć.
Więc zaczynajmy!
# 1 – Ucz się właściwych słów, we właściwy sposób
Rozpoczęcie nauki nowego języka oznacza naukę nowych słów. Wielu z nich.
Oczywiście, wielu ludzi twierdzi, że nie ma pamięć do nauki nowego słownictwa, więc rezygnują zanim nawet zaczną.
Ale, – tu jest klucz – absolutnie nie potrzebujesz znać wszystkich słów danego języka, aby mówić w nim (oraz, w rzeczywistości, również nie znasz wszystkich słów twojego języka ojczystego).
Jak pokazał to Tim w jego własnym wpisie na temat nauczenia się jakiegokolwiek języka w 3 miesiące, możesz tutaj skorzystać z zasady Pareto, i uświadomić sobie, że 20% wysiłku, który poświęcisz na nabycie nowego słownictwa, może ostatecznie przynieść ci 80% zrozumienia tego języku – dla przykładu, w języku angielskim, zaledwie 300 słów składa się na 65% wszystkich tekstów pisanych. Używamy tych słów często, i tak jest również w przypadku innych języków.
Możesz znaleźć gotowe zbiory elektronicznych fiszek tych najczęściej używanych słów (lub słów tematycznie dobranych do zagadnienia, o którym najbardziej prawdopodobnie będziesz rozmawiać) do studiowania z aplikacją Anki (dostępną dla wszystkich platform komputerowych i smartfonów), którą możesz pobrać natychmiast. Dobre metody wykorzystujące fiszki opierają się na powtórkach w interwałach (Spaced Repetition), co Anki automatyzuje. Oznacza to, że zamiast za każdym razem przerabiać tą samą listę słów, w tej samej kolejności, widzisz słowa w strategicznie rozmieszczonych odstępach czasowych, pojawiające się tuż przed tym, gdybyś miał o nich zapomnieć.
Tim osobiście lubi używać kolorowych papierowych fiszek; niektóre z nich kupuje, inne robi sam. Pokazał mi on je, kiedy rozmawiałem z nim o tym, w jaki sposób on uczy się języków (link do wideo).
Chociaż całe te nagranie wideo może dać ci ogromny wgląd odnośnie podejście Tima do uczenia się języków, część o której tutaj mówimy zaczyna się od 27:40 min.
# 2 – Ucz się wyrazów pokrewnych: twoich przyjaciół w każdym języku.
Wierz mi lub nie, ale już teraz, masz ogromną przewagę w nauce twojego języka docelowego. Z nauką języka jest tak, że zawsze znasz, co najmniej kilka słów zanim jeszcze zaczniesz się go uczyć. Rozpoczęcie nauki języka „od zera” jest w zasadzie niemożliwe, ze względu na ogromną ilość słów, które już znasz poprzez wyrazy pokrewne (cognates).
Wyrazy pokrewne są „prawdziwymi przyjaciółmi” słów, które znasz ze swojego języka ojczystego, i które oznaczają to samo w innym języku.
Na przykład, języki romańskie, jak francuski, hiszpański, portugalski, włoski i inne, mają wiele wspólnych słów z językiem angielskim. Angielski początkowo „pożyczył je” podczas podboju Anglii przez Normanów, która trwała kilkaset lat. Słowa takie jak action, nation, precipitation, solution, frustration, tradition, communication, extinction, i tysiące innych -tion pisze się dokładnie tak samo w języku francuskim, i można szybko przyzwyczaić się do odmiennej wymowy. Zmień to -tion na -ción i otrzymasz te same słowa w języku hiszpańskim. We włoski jest to -zione a w portugalskim –ção.
Wiele języków ma również słowa, które dzielą wspólny (grecki / łaciński lub inny), korzeń językowy, które mogą być pisane nieco inaczej, ale musiałbyś się bardzo starać, aby ich nie zrozumieć, słowa takie jak hélicoptère (Francuski); porto, capitano (Włoski); astronomía, i Saturno (Hiszpański). Niemiecki idzie o krok dalej i ma wiele słów z angielskiej przeszłości, które dzieli z językiem angielskim.
Aby znaleźć wspólne słowa z językiem, którego się uczysz, wystarczy poszukać w Internecie „[nazwa języka] zapożyczenia” lub „ zapożyczania z języka [nazwa języka]”, aby zobaczyć słowa, które my pożyczyliśmy od nich, lub „[nazwa języka] zapożyczenia z języka polskiego”, aby zobaczyć słowa, które oni pożyczyli od nas.
Wszystko to pięknie, jeżeli chodzi o języki europejskie, ale co z tymi bardziej odległymi?…
Cóż, okazuje się, że nawet w językach tak odmiennych, jak japoński może znaleźć mnóstwo bardzo podobnego słownictwa. Aby pokazać ci, co mam na myśli, posłuchaj tej piosenki (wykonanej na melodię „Narody Świata”), która jest śpiewana w całości po japońsku, a jednak powinieneś zrozumieć praktycznie wszystko, co ja i inni japońscy uczniowie śpiewają.
Jest tak dlatego, że wiele języków po prostu pożycza angielskie słowa i włącza je do siebie ze zmienioną wymową lub akcentem.
Tak więc, aby ułatwić sobie naukę nowego języka, jedną z pierwszych listy słów, którą staram się opanować jest lista wyrazów pokrewnych (cognates) lub „słów zapożyczonych”, które można szybko znaleźć prawie dla każdego języka.
# 3 – Komunikuj się w języku, którego się uczysz, codziennie, bez konieczności podróżowania.
Innym powodem (lub wymówką, w zależności od tego, jak na to spojrzeć), jaki podają ludzie na usprawiedliwienie tego, że nie uczą się języków jest to, że nie mogą odwiedzić kraju z którego ten język pochodzi. Nie mają czasu, nie mają pieniędzy, itd.
Uwierz mi, w tym drugim kraju nie ma „w powietrzu” niczego takiego, co w magiczny sposób sprawi, że zaczniesz mówić ich językiem. Zrobiłem wiele eksperymentów, aby to udowodnić (np. ucząc się arabskiego mieszkając w Brazylii).
Poznałem niezliczoną ilość ekspatriantów, którzy mieszkali za granicą przez wiele lat, i nie nauczyli się lokalnego języka. Mieszkać za granicą i ‘zanurzyć się w języku’ nie jest tą samą rzeczą. Jeżeli, aby zanurzyć się języku, potrzebujesz słyszeć i używać tego języka regularnie, to czy wirtualne zanurzenie się nie może być tak samo skuteczne? Oczywiście, że może. Technologia umożliwia to, aby „zanurzenie” przyszło do ciebie, i nie musisz nawet kupować biletu na samolot.
Aby regularnie słyszeć język mówiony, możesz wypróbować TuneIn.com, gdzie znajdziesz szeroki wybór strumieniowanych na żywo audycji radiowych z wybranego przez ciebie kraju. Aplikacja (bezpłatna) TuneIn Radio zawiera również listę strumieniowanych stacji radiowych posegregowanych ze względu język.
Aby regularnie oglądać programy w języku, którego się uczysz, sprawdź, co jest obecnie na topie na YouTube w tym kraju. Pójdź do odpowiednika URL dla Amazona czy Ebaya w tym kraju (amazon.es, amazon.fr, amazon.co.jp, itd.) i kup sobie twój ulubiony serial z dubbingiem w tym języku, lub zdobądź jego odpowiednik, sprawdzając, co jest popularne wśród kupujących. Może będziesz mógł zaoszczędzić na kosztach przesyłki, jeśli uda ci się znaleźć jakichś z nich, z dubbingiem w odpowiednim języku, w twoim miejscu zamieszkania. Również różne stacje informacyjne posiadają mnóstwo materiałów wideo w Internecie w określonych językach, takie jak France24, Deutsche Welle, CNN Español i wiele innych.
Aby regularnie czytać w języku obcym, oprócz wyżej wymienionych witryn z wiadomościami, można znaleźć fajne blogi i inne popularne witryny, w rankingu najlepszych stron internetowych w poszczególnych krajach na alexa.com.
I jeśli nadal nie osiągnąłeś pełnego ‘zanurzenia w języku’, istnieje nawet taka wtyczka do Chrome, która pomaga przyswojenie języka obcego poprzez tłumaczenie niektórych części witryny, które normalnie czytasz we własnym języku.
# 4 – Użyj Skype’a dla codziennej praktyki mówienia.
Więc już słuchałeś, oglądałeś, a nawet czytałeś w wybranym przez ciebie języku obcym – i wszystko to w zaciszu własnego domu. Teraz nadszedł czas na wielką rzecz: rozmowę z rodzimymi użytkownikami tego języka.
Jedną z moich bardziej kontrowersyjnych rad, ale tą przy której absolutnie upieram się gdy doradzam początkującym, jest to, że musisz mówić w języku obcym od samego początku, jeśli twoje cele w tym języku obejmują również mówienie.
Większość z tradycyjnych metod lub systemów językowych nie działa w ten sposób, i myślę, że to jest to miejsce, w którym one zawodzą. Ja mówię, że jest siedem dni w tygodniu i „kiedyś” nie jest jednym z nich.
Oto, co ja zamiast tego proponuję:
Użyj wskazówek, które podaję powyżej, do nauki podstawowego słownictwa, oraz bądź świadomy słów, które już znasz. Poświęć na to kilka godzin, a następnie zorganizuj rozmowę z native speakerem –z kimś, kto mówi w tym języku całe swoje życie. To, co Dla twojej pierwszej rozmowy potrzebujesz nauczyć się tylko trochę, ale jeśli zaczniesz używać tego od razu, zobaczysz, czego ci brakuje i możesz dodawać do tego. Nie możesz uczyć się w izolacji, do momentu, gdy będziesz niby „gotowy” do interakcji.
W tych pierwszych kilku godzinach, polecam naukę kilku uprzejmości, takich jak „Hello” (Cześć), „Thank you” (Dziękuję), „Could you repeat that?” (Czy możesz to powtórzyć?) czy „I don’t understand” (Nie rozumiem), z których wiele możesz znaleźć wymienionych tutaj, dla większości języków.
Nie ma problemu! Tysiące native speakerów jest gotowych i czeka na ciebie w tej chwili, abyś z nimi porozmawiał. Możesz wziąć prywatne lekcje za grosze, korzystając z różnic kursów walutowych. Moją ulubioną stroną do znalezienia native speakerów jest italki.com (połącz się z moim profilem tam), gdzie znalazłem lekcje jeden-na-jeden przez Skype, zarówno z chińskiego i japońskiego, tylko za $5 za godzinę.
Jeśli nadal uważasz, że nie byłbyś gotowy pierwszego dnia, więc rozważ to: rozpoczęcie na Skypie daje ci możliwość ułatwienia sobie nieznacznie, poprzez otwieracie w czasie rozmowy kolejnego okna (lub aplikacji, takiej jak Word), z wcześniej przygotowanymi słowami kluczowymi, których możesz użyć jako podpowiedzi, zanim je przyswoisz. Podczas rozmowy możesz nawet korzystać z translatora Google lub ze słownika dla tego języka, więc możesz uczyć się nowych słów w trakcie, gdy ich potrzebujesz.
Czy to „oszukiwanie”? Nie. Celem jest to, aby nauczyć się być funkcjonalnym, a nie naśladować stare tradycyjne metody. Sam użyłem powyższych wybiegów, i ucząc się języka polskiego tylko przez jedną godzinę, dla mojego wyjazdu do Warszawy, gdzie miałem przemawiać na temat nauki języków obcych na (konferencji) TEDx, byłem w stanie utrzymać rozmowę (na bardzo podstawowym poziomie) w języku polskim przez całe pół godziny. Uważam to, za zwycięstwo.
# 5 – Zaoszczędź swoje pieniądze. Najlepsze zasoby edukacyjne są za darmo.
Poza płaceniem za niepodzielną uwagę native speakera, nie widzę potrzeby, abyś miał wydawać setki dolarów na cokolwiek w nauce języków obcych. Próbowałem Rosettę Stone osobiście i nie byłem pod wrażeniem.
Ale są świetne rzeczy w sieci. Wspaniałym i całkowicie darmowym kursem, który staje się coraz lepszy jest DuoLingo – który bardzo polecam dla wielu języków europejskich aktualnie w ofercie, z wieloma które jeszcze się pojawią. Abyś mógł naprawdę zacząć, korzystając z wielu dostępnych opcji, które pomogą Ci nauczyć się języka bez wydawania grosza, pozwól, że zaoferuję ci mnóstwo innych (dobrych) alternatyw:
- Różnorodna lista kursów na stronie The Foreign Service Institutes
- Wprowadzenie do języków obcych na Omniglot
- BBC Languages – wprowadzenie do prawie 40 różnych języków
- About – informacje na temat wybranych języków
Naprawdę masz wiele opcji, jeśli chodzi o darmowe zasoby do nauki, więc proponuję, abyś wypróbował kilka i zobaczył, które działają dobrze dla ciebie. Wspomniane wcześniej italki jest świetne dla wymiany językowej i lekcji, ale My Language Exchange i Interpals to dwie inne opcje.
Możesz spróbować poza siecią i dowiedzieć się o związanych z językiem spotkaniach w twoim mieście poprzez The Polyglot Club, albo poprzez strony Couchsurfing, meetup.com, i Internations.
Tego typu spotkania dają również wspaniałe możliwości do spotkania pasjonatów języków z całego świata, jak również native speakerów twojego języka docelowego, w celu praktyki.
Ale czekaj, jest więcej. Możesz uzyskać dalszą całkowicie bezpłatną pomoc językową na:
- Ogromna baza na Forvo słów lub krótkich fraz w wielu językach, czytanych na głos przez native speakerów danych języków
- Rhinospike – gdzie możesz poprosić o nagranie wypowiedzi konkretnych fraz przez native speakera.
Jeśli nie możesz znaleźć tego, co szukasz na żadnej z tych stron, Google Translate posiada opcję text-to-speech (czyli „czytaj na głos”) dla wielu języków.
- Lang 8 – gdzie możesz otrzymać bezpłatne pisemne poprawki (twoich tekstów).
Możliwości bezpłatnej praktyki są nieograniczone.
# 6 – Uświadom sobie to, że dorośli są w rzeczywistości lepsi w nauce języków niż dzieci
Teraz, kiedy już jesteś wyposażony w mnóstwo zasobów do rozpoczęcia nauki, zajmijmy się największym problem. Nie gramatyką, nie słownictwem, nie brakiem materiałów, lecz hamującymi błędnymi przekonaniami na temat twoich własnych możliwości uczenia się.
Najczęstszym „poddaję się” błędem jest: Jestem za stary, aby nauczyć się języka.
Cieszę się, że mogę być zwiastunem dobrej nowiny i powiedzieć ci, że zostało to potwierdzone przez naukowców, że dorośli mogą być lepsi w nauce języków obcych niż dzieci. Badanie przeprowadzone na Uniwersytecie w Hajfie potwierdziło, że we właściwych warunkach, dorośli wykazują się lepszą intuicją w zrozumieniu niewyjaśnionych zasad gramatycznych niż ich młodsi odpowiednicy. [Uwaga od Tima: Jest to potwierdzone w książce In Other Words, której autorem jest Kenji Hakuta.]
Ponadto, żadne badanie nigdy nie udowodniło bezpośredniej korelacji pomiędzy obniżoną zdolnością przyswajania języka a późniejszym wiekiem. Występuje tylko ogólna tendencja spadkowa w nauce języków obcych u osób dorosłych, która chyba bardziej zależy od czynników środowiskowych, które mogą być zmienione (np. długie godziny pracy, wypierające czas na naukę). Spodobało mi się to, co kiedyś powiedział mój przyjaciel Khatzumoto (alljapaneseallthetime.com), że „Dzieci nie są lepsze w nauce języków obcych od ciebie, one po prostu nie mają dróg ucieczki.”
Dobrą wiadomością jest to, że jako dorośli, możemy stworzyć ‘zanurzenie’ w języku bez konieczności podróżowania, wydawania dużo pieniędzy, lub powrotu do dzieciństwa.
# 7 – Powiększ zasób twojego słownictwa z mnemotechnikami.
Uczenie się na pamięć poprzez powtarzanie nie jest wystarczające.
I choć prawdą jest to, że powtarzający się kontakt z jakimś słowem czasami wypali go w twojej pamięci, to zapomnienie słowa, które słyszałeś już kilkanaście razy może być naprawdę frustrujące.
W tym celu, proponuję wymyślanie mnemoników (ang. mnemonics) w odniesieniu do słów, które chcesz zapamiętać, które pomogą przykleić słowa do twojej pamięci o wiele skuteczniej.
Zasadniczo, opowiadasz sobie śmieszną, zabawną, lub w inny sposób zapadającą w pamięci, historię, którą skojarzasz z konkretnym słowem. Możesz wymyślać mnemoniki sam, ale wspaniałą (i darmową) stroną, którą tu bardzo polecam, jest memrise.com.
Na przykład, powiedzmy, że uczysz się hiszpańskiego i masz trudności z zapamiętaniem, że „caber” oznacza “to fit” (zmieścić), bez względu na to, ile razy to widziałeś. Dlaczego nie wymyśleć jakiejś pomysłowej asocjacji, jak tej, którą znalazłem na Memrise:
Ta asocjacja [caber -> cab, bear (kabina, niedźwiedź) -> fitting a bear in a cab (zmieszczenie niedźwiedzia w kabinie samochodu)] sprawia, że zapamiętanie słowa to pestka.
To może brzmieć jak długi proces, ale spróbuj tego kilka razy, i szybko uświadomisz sobie, dlaczego jest to tak skuteczne. Wszystko, czego będziesz potrzebował to przypomnieć sobie ten ‘haczyk’ ze dwa razy, a następnie możesz go porzucić, gdy słowo to stanie się naturalną częścią twojej zdolności do używania tego języka natychmiastowo.
# 8 – Zaakceptuj błędy.
Ponad połowa planety posługuje się więcej niż jednym językiem.
Oznacza to, że jednojęzyczność jest kulturową, a nie biologiczną, konsekwencją. Więc kiedy dorośli (przynajmniej w świecie anglojęzycznym) ponoszą porażkę w nauce języków obcych, nie dzieje się tak dlatego, że nie mają odpowiednich genów lub inne tego rodzaju bzdury. Jest tak dlatego, że system który używają do nauki języków jest niesprawny.
Tradycyjne metody nauczania traktują naukę języków jak każdy inny przedmiot akademicki, i bazują na podejściu, które niewiele się zmieniły od czasów, kiedy Karol Dickens uczył się łaciny. Różnice pomiędzy językiem ojczystym (L1) i językiem obcym (L2) są przedstawiane, jako leksykalne i gramatyczne reguły do zapamiętania. Tradycyjna idea jest taka: naucz się ich „wszystkich” i nauczysz się języka. Wydaje się to logiczne, czy nie tak?
Problemem tkwi w tym, że nie możesz tak naprawdę „nauczyć się” języka, ty przywykasz do niego. To nie jest czymś, co wiesz lub nie wiesz; jest to środek komunikacji między ludźmi. Języki nie powinny być przyswajane wyłącznie przez zapamiętywanie – one muszą być używane.
Sposób, w jaki to czynisz, jako początkujący, jest poprzez używanie wszystkiego, co wiesz, z naciskiem raczej na komunikację niż na perfekcję. To jest kluczowa różnica. Oczywiście, mógłbyś poczekać, aż będzie w stanie powiedzieć „Najmocniej przepraszam pana, czy mógłby pan wskazać mi, gdzie jest najbliższa łazienka?”, ale „Gdzie łazienka?” faktycznie przekazuje tą samą istotną informację, tylko z pominięciem zbytecznych uprzejmości. Każdy wybaczy ci tą ‘bezpośredniość’, ponieważ będzie to oczywiste, że się uczysz języka. Nie martw się o to, że mógłbyś urazić native speakerów poprzez bycie tak „śmiałym”, gdy mówisz do nich w ich własnym języku.
Jedną z najlepszych rzeczy, którą możesz uczynić w tej początkowej fazie jest nie starać się robić wszystko idealne, ale dopuścić popełnienie błędów. Ja wychodzę z siebie, aby popełnić, co najmniej 200 błędów na dobę! W ten sposób wiem, że naprawdę używam i praktykuję język obcy.
# 9 – Utwórz MĄDRE cele.
Inną wadą większości metod uczenia się jest słabo zdefiniowany końcowy cel.
Mamy tendencję do postanowień w Nowy Rok w rodzaju „Uczyć się hiszpańskiego”, ale skąd wiesz, kiedy już udało ci się to? Jeśli to jest twoim celem, w jaki sposób możesz wiedzieć, kiedy go osiągnąłeś?
Niejasne cele końcowe takie jak ten są jamami bez dna (np: „Nie jestem jeszcze gotowy, bo nie nauczyłem się całego języka”).
Z drugiej strony MĄDRE cele (S.M.A.R.T. goals) są Specific (Skonkretyzowane), Measurable (Mierzalne), Attainable (Osiągalne), Relevant (Realne), i Time-bound (Określone w czasie).
Aby rozpocząć tworzenie MĄDREGO celu (SMART goal) w języku, rekomenduję abyś zaznajomił się z klasyfikacją znajomości językowej przyjętą przez Radę Europy (the European Common Framework), która definiuje poziomy biegłości językowej. Ta klasyfikacja dostarczy ci sposobu ustalania konkretnych celów językowych i pomiaru własnego postępu.
W skrócie, A oznacza początkujący, B oznacza średniozaawansowany, a C oznacza zaawansowany, i każdy poziom jest podzielony na niższe (1) i wyższe (2) kategorie.
Więc początkujący wyższy to A2, a zaawansowany niższy to C1. Poza byciem konkretnymi (Specific), poziomy te są absolutnie mierzalne (Measurable), ponieważ oficjalnie uznane instytucje mogą przetestować cię i wydać dyplomy (bez konieczności zapisywania się na kurs) z niemieckiego, francuskiego, hiszpańskiego, irlandzkiego, i każdego innego urzędowego języka europejskiego. Choć ta sama skala nie jest używana tutaj, możesz również podejść do podobnego egzaminu z języka chińskiego i japońskiego.
Więc, do czego ty dążysz? I co słowa takie jak „płynność” (fluency) i „biegłość” (mastery) oznaczają w praktyce?
Rozmawiałem z wieloma ludźmi próbując określić „płynność w języku” (fluency), co do definicji której nigdy nie ma zgody, i odkryłem, że zazwyczaj przypisuje się ją gdzieś w pobliżu poziomu B2 (średniozaawansowany wyższy).
To w rzeczywistości oznacza, że masz „społeczny ekwiwalent” do swojego ojczystego języka. Co oznacza, że możesz posługiwać się w twoim językiem docelowym w różnych sytuacjach społecznych, w podobny sposób w jaki czyniłbyś to w swoim języku ojczystym. W sytuacjach takich jak zwykłe rozmowy z przyjaciółmi w barze, pytając o to, co inni robili w weekend, dzieląc się swoimi aspiracjami i odnosząc się do ich spraw.
Ponieważ jesteśmy tutaj specyficzni, ważne jest również, aby podkreślić, że nie oznacza to, że musisz być w stanie pracować zawodowo w tym języku (w moim przypadku, jako inżynier lub mówca, na przykład). To byłby następny poziom – biegłość (zazwyczaj C2).
Chociaż sam osiągnął poziom C2 się w języku francuskim i hiszpańskim, oraz jestem blisko osiągnięcia go w innych językach, realnie rzecz biorąc, tak naprawdę potrzebuję tylko być w stanie posługiwać się językiem, w którym chcę się komunikować, tak samo sprawnie w sytuacjach społecznych, jak odbywałoby się to w moim własnym języku.
Nie potrzebuję używać tego języka w pracy. Bardzo ważne jest to, aby zachowywać jasno sprecyzowane priorytety, aby uniknąć frustracji. W większości przypadków, skoncentruj się na poziomie B2.
Aby uczynić swój konkretny cel osiągalnym (Attainable), możesz go podzielić na mniejsze segmenty. Na przykład, odkryłem, że poziom B2 (fluency), może zostać osiągnięty w ciągu kilku miesięcy, pod warunkiem, że skoncentrujesz się na mowie (aspekcie mówionym).
W przypadku języków fonetycznych, (czyli większości języków europejskich), w rzeczywistości możesz uczyć się czytać przy okazji uczenia się mówienia, czyli w efekcie niczego cię to nie kosztuje.
Ale realnie rzecz biorąc, zazwyczaj piszemy emaile i smsy – nie wypracowania – prawie każdego dnia (chyba, że jesteś zawodowym pisarzem, i możesz nie mieć tych celów dla swojego L2).
Skupienie się na mówieniu i słuchaniu (i może czytaniu) sprawia, że osiągnięcie płynności w ciągu kilku miesięcy jest znacznie bardziej realistyczne.
Wreszcie, aby uczynić twój projekt określonym czasowo (Time-bound), rekomenduję, aby go ograniczyć do kilku miesięcy.
Wyznaczanie sobie daty za rok lub później jest zbyt odległe, i twoje plany na dany moment mogą nie być wiążące. Trzy miesiące sprawdziły się w moim przypadku, ale 6 tygodni lub 4 miesiące może być idealne dla ciebie. Wybierz określony punkt w niezbyt odległej przyszłości (letnie wakacje, twoje urodziny, odwiedziny przez twoją rodzinę), i dąż do osiągnięcia twojego cel w tym czasie, wypruwając z siebie flaki.
Aby pomóc sobie w realizacji twoich celów, upewnij się, że śledzisz swoje postępy i skorzystaj z aplikacji takiej jak Lift, która monitoruje wykonanie codziennych zadań.
Możesz tutaj dołączyć do planu uczenia się języka, który napisałem dla użytkowników Lift.
Źródło: 12 Rules for Learning Foreign Languages in Record Time — The Only Post You’ll Ever Need
Dodaj komentarz