, 20 września, 2017, 4 komentarze

Pałac Pamięci w nauce języka obcego

Pałac pamięci jest system mnemonicznym, stosowanym w celu szybkiego i skutecznego zapamiętywania dużej ilości informacji.

Początki tej techniki zapamiętywania sięgają starożytności.

Rzymski pisarz, mówca i polityk, Cycero w swoim dziele De Oratore pisze o Symonidesie z Keos (żyjącym w V wieku p.n.e.), który był na pewnym bankiecie w Tesalii. W opowieści tej jest mowa o tym, że po tym jak Symonides opuścił bankiet, budynek w którym byli zebrani goście zawalił się, masakrując wszystkich. W wyniku tej tragedii, pojawił się problem identyfikacji ciał osób.

Problemowi temu był w stanie zaradzić Symonides, który znał sekret łączenia obrazów z lokalizacją, i był wstanie przywołać w swoim umyśle imiona oraz miejsca zasiadania każdej osoby w sali bankietowej.

To właśnie ta zdolność, którą posiadał Symonides, połączenia schematu budynku z mentalnymi obrazami, dała początek technice pałacu pamięci.

Symonides użył lokalizacji w celu ‘przechowania’ i ‘odwiedzenia’ zapamiętanych informacji. Był on w stanie przypomnieć sobie wszystkich zebranych na bankiecie gości, ponieważ w swoim umyśle utworzył asocjacyjne obrazy, które skojarzył z imionami poszczególnych osób, a następnie powiązał je z ich lokalizacją w sali bankietowej.

Później w wyobraźni przebywając drogę według rozmieszczenia gości w sali bankietowej, był wstanie przypomnieć sobie imiona każdej z osób poprzez odkodowanie obrazów, które skojarzył z danym miejscem.

 

O tym samym jest mowa w Rhetorica ad Herennium, która jest najstarszym zachowanym dziełem (napisanym między 86 a 82 rokiem p.n.e.), wzmiankującym o technikach zapamiętywania.

Anonimowy autor tego dzieła mówi o podziale pamięci na naturalną i sztuczną. Pamięć sztuczna, w odróżnieniu od naturalnej, to ta, które została wzmocniona ćwiczeniami umysłowymi.

Owa pamięć sztuczna składa się z dwóch głównych komponentów, to jest obrazów i miejsc. Obrazy przedstawiają zawartość tego, co chcemy zapamiętać, natomiast miejsca (po łacinie loci) to ich „przestrzeń magazynowa”.

Zgodnie z tą metodą, potrzebujemy przedstawić sobie w wyobraźni jakieś znane nam miejsce, a następnie wypełnić je obrazami tego, co chcemy zapamiętać.

Rzymianie nazywali to „metodą loci”, ale później zaczęto o tym mówić jako pałacu pamięci. [1]

 

Wszelkie technik pamięciowe bazują na zrozumieniu, że nasze mózgi inaczej zapamiętują różnego rodzaju informacje. Na przykład znaczenie łatwiej zapamiętujemy obrazy, niż słowa czy cyfry. Dlatego też, celem technik pamięciowych jest przekształcanie informacji, które są trudne dla nas do zapamiętania, w takie, które zapamiętamy bez problemu.

Oprócz łatwości w zapamiętywaniu obrazów, drugą rzeczą, w której jesteśmy dobrzy, jest zapamiętywanie miejsc. Wystarczy, że odwiedzimy jakiś budynek kilka razy, i zazwyczaj będziemy pamiętali rozłożenie w nim pomieszczeń.

Metoda pałacu pamięci odwołuje się do tych dwóch idei, czyli kodowania informacji, poprzez przekształcanie tego, co jest trudne do zapamiętania, w interesujące obrazy, oraz pamięci przestrzennej, która służy nam do porządkowania i przechowywania tych obrazów.

Mówiąc bardzo ogólnie pałac pamięci polega na zamianie tego, co chcemy zapamiętać, w interesujące obrazy, które następnie rozstawiamy w wyobrażonej przestrzeni.

 

W jaki sposób zbudować pałac pamięci?

Jednym ze współczesnych proponentów zostosowania pałaców pamięci jest Anthony Metivier. Jest on autorem bazującej na pałacu pamięci metody zapamiętywania, którą  nazywał on „the Magnetic Memory Method”, co można przetłumaczyć na język polski jako Metoda pamięci magnetycznej.

Metoda pamięci magnetycznej, o której pisze Anthony Metivier, polega na konstruowaniu pałaców pamięci, wykorzystując w tym celu dobrze nam znane budynki, obiekty, itd.

Bardzo ważne w tym wszystkim jest to, że są to dobrze znane nam obiekty. W ten sposób nie musimy tracić energii na pamiętanie ich wnętrz. Może to być nasz dom, dom krewnych lub przyjaciół, nasza szkoła, biblioteka, itd.

W każdym z naszych pałaców pamięci potrzebujemy zaprojektować „ścieżki” wewnątrz nich. (Na przykład, tak jak w muzeum może być ‘szlak zwiedzania’, określający kolejność oglądania sal i eksponatów w nich, tak i w naszym pałacu pamięci będziemy musieli nakreślić podobną drogę.)

W tym celu będziemy potrzebować wyodrębnić makro stacje i mikro stacje naszego pałacu. (Ogólnie mówiąc będą to pomieszczenia w naszym budynku, oraz przedmioty wewnątrz tych pomieszczeń.)

Po tym jak określiliśmy już makro i mikro stacje w naszym pałacu, możemy umieścić w nich informacje, które chcemy zapamiętać. (Więcej szczegółów o tym, będzie podane później.)

 

Konstruując pałac pamięci musimy rozumieć te trzy pojęcia:

– Lokalizacja (location)

– Obrazy (imagery)

– Działanie (activity)

 

Lokalizacja: W jej podstawowym znaczeniu lokalizacja jest miejscem, gdzie przechowujemy to, co chcemy zapamiętać.

Obrazy: W odniesieniu do tego, co chcemy zapamiętać, tworzymy asocjacyjne obrazy, przesadne, wyolbrzymione, mentalne przedstawienia. Obrazy te mają na celu ułatwienie nam zapamiętywania informacji.

Działanie: Nasze asocjacyjne obrazy mogą być dynamiczne, czyli przedstawiające jakąś akcje. Ma to podobny cel – jeszcze bardziej usprawnić zapamiętywanie.

 

W przypadku uczenia się przez nas słów języka obcego, będzie to wyglądać w ten sposób:

lokalizacja = słownictwo

obrazy = znaczenie / brzmienie słowa

akcja = znaczenie / brzmienie słowa

 

Przykładowy pałac pamięci

Aby skonstruować przykładowy pałac pamięci możemy w tym celu wykorzystać nasz domu lub nasze mieszkanie. Zamieściłem tutaj przykładowy schemat takiego domu.

Po wybraniu obiektu, który będzie służył nam za pałac pamięci, kolejną rzeczą, którą potrzebujemy zrobić jest wyodrębnienie w nim ‘stacji’.

Jako stacje będą nam służyć poszczególne pomieszczenia naszego domu. Czyli w tym przypadku, rozpoczynając od wejścia i przechodząc na lewo będą to: przedsionek, toaleta, łazienka, pokój, sypialnia duża, sypialnia mała, przedpokój, pokój dzienny, kuchnia, pomieszczenie techniczne, spiżarnia, i wracając na korytarz, możemy wyjść na zewnątrz przez nasze główne drzwi.

 

Anthony Metivier zaleca, aby na początek każdy z naszych pałaców miał przynajmniej 10 makro stacji.

Następnie, po wyodrębnieniu makro stacji, powinniśmy wyodrębnić mikro stacje.

Na przykład, w naszym pierwszym pokoju może to być komoda, regał i łóżko. Następnie w naszej dużej sypialni może to być stolik koło łóżka, łóżko, drugi stolik koło łóżka, szafa i komoda . W naszej małej sypialni może to być regał, biurko i łóżko. W pokoju dziennym może to być sofa, telewizor i stół. W kuchni może to być lodówka, pralka i kuchenka.

Ostatnim etapem konstruowania naszego pałacu pamięci jest sporządzenie odręcznie lub na komputerze jego prostego schematu, oraz listy ze stacjami, wyodrębnionymi przez nas wcześniej.

 

Lista przykładowych stacji

1 – przedsionek
2 – toaleta
3 – łazienka
4 – komputer, 5 – sofa, 6 – regał (pokój)
7- stolik, 8- łóżko, 9 – stolik, 10- szafa, 11 – komoda (sypialnia duża)
12- biurko, 13 – regał, 14 – łóżko (sypialnia mała)
15 – przedpokój
16 – sofa, 17 – telewizor, 18 – stół (pokój dzienny)
19 – drzwi wyjściowe na ogród
20 – szafka
21 – kuchenka
22 – pomieszczenie techniczne
23 – spiżarnia
24 – stół
25 – lodówka
26 – regał na książki

Ścieżka przez pałac pamięci

Planując ‘ścieżkę’ przez nasz pałac pamięci powinniśmy przestrzegać dwóch reguł:

– nie wejść w ślepy zaułek

Zawsze powinniśmy pozostawić możliwość dodania dodatkowych stacji do naszej ścieżki pamięci. Dlatego też drogę po naszym pałacu powinniśmy planować w ten sposób, aby jego końcowa stacja znajdowała się przy wyjściu z naszego obiektu.  W ten sposób, jeżeli będziemy tego potrzebowali będziemy mogli rozszerzyć nasz pałac o obiekty znajdujące się na zewnątrz.

– nie przecinać własnej drogi

Ważne jest również to, aby planując ścieżkę przez nasz pałac, uwzględnić to, aby nasza droga nie przecinała się, lecz była linearna. Uchroni to nasz przez zbędnym zamieszaniem, i ułatwi zapamiętanie naszej ścieżki po pałacu.

W czasie naszej mentalnej przechadzki po pałacu zamiast ‘wchodzenia’ do kolejnych pomieszczeń, możemy sobie wyobrazić, że tylko ‘zaglądamy’ do nich stojąc na progu. W ten sposób unikniemy naruszenia omawianej w tym punkcie zasady.

 

Nauka słówek

Mając już gotowy pałac pamięci, włączając w to odręczny lub komputerowy jego schemat, oraz listę wraz jego wszystkimi stacjami, możemy przejść do umieszczania w nim słów.

Jednakże, zanim przejdziemy do słów języka obcego, może zaczniemy od czegoś prostszego, na przykład od zapamiętania listy zakupów. W ten sposób będzie mam łatwiej przyswoić tą ideę, która jest stosowana w pałacu pamięci.

Załóżmy, że pierwsze trzy rzeczy z naszej listy do zapamiętania to: masło, skarpetki oraz łosoś.

Teraz potrzebujemy wyobrazić sobie te trzy rzeczy w trzech pierwszych punktach naszego ‘pałacu’. Wykorzystując zamieszczony tutaj schemat ‘pałacu’ możemy umieścić masło w przedsionku, skarpetki w toalecie, i łososia w łazience.

To, co robimy w dalszej kolejności, to tworzymy żywe, ciekawe obrazy związane z każdą z tych rzeczy.

Na przykład możemy sobie wyobrazić, że po otworzeniu drzwi, i wejściu do przedsionka, nasze nogi zapadły się w maśle. Okazało się, że w miejsce płytek, cała powierzchnia jest wypełniona masłem. Potrzebujemy zobaczyć to oczami naszej wyobraźni, jak nasze budy zostają pokryte masłem, poczuć jego zapach (najlepiej już nieświeży), przedstawić sobie to, jak próbujemy się stamtąd wydostać, itd. Czym więcej zaangażujemy w to zmysłów tym lepiej.

Przechodzimy dalej i próbujemy sobie wyobrazić następną rzecz z naszej listy, tym razem w toalecie. Wchodząc do toalety widzimy skarpetki leżące na zlewie. Aby ułatwić ich zapamiętanie warto przedstawić sobie je w jaskrawych kolorach, oraz nienaturalnej wielkości.

Zaglądając z kolei do łazienki widzimy łososia pływającego w wannie. Możemy sobie przedstawić go, że jest on ogromny jak delfin, i skacze prawie pod sufit.

Czym bardziej zwariowane i nienaturalne będą nasze wyobrażenia, tym bardziej odcisną się w naszej pamięci.

O tym mówi Joshua Foer, gdy pisze on, że „w Ad Herennium znajdujemy informacje, że im bardziej zabawny, sprośny i dziwaczny jest nasz pałac pamięci, tym łatwiej będzie nam zapamiętać przedmioty, które w nim umieścimy.” Oraz, że „prawdziwego mnemonistę wyróżnia łatwość tworzenia tego rodzaju obrazów, malowanie w wyobraźni scen tak nieprawdopodobnych, że już nie można ich zapomnieć. W dodatku trzeba to robić szybko. Dlatego Tony Buzan powtarza, że Mistrzostwa Świata w Zapamiętywaniu w większym stopniu sprawdzają kreatywność niż umiejętność zapamiętywania.” [2]

 

Zapamiętywanie słów języka obcego

Jeżeli chodzi o zapamiętywanie słów języka obcego, to w tym przypadku sytuacja jest o tyle bardziej złożona, że obrazy które będziemy tworzyć, powinny pomagać nam w zapamiętaniu zarówno samego słowa, jak i jego znaczenia.

Podam tutaj prosty przykład. Załóżmy, że chcemy zapamiętać angielskie słowo „marvel”, którego jedno ze znaczeń to „dziwić się”. Jednakże „Marvel” to również nazwa amerykańskiego wydawnictwa komiksowego, z którego pochodzą, między innymi, takie postacie jak Kapitan Ameryka, Iron Man, Spider-Man, Hulk.

Aby zapamiętać to słowo, mógłbym wyobrazić sobie, że wchodząc do jednego z pomieszczeń mojego pałacu pamięci, widzę te cztery postacie, które ‘dziwią się’, nie mogąc zrozumieć jak się tutaj znaleźli.

Widząc ich razem w jednym z moich pomieszczeń od razu przypomni mi się słowo „marvel”, a obserwując ich zachowanie przypomnę sobie o jego znaczeniu.

Tą samą zasadę, powinniśmy próbować stosować do innych słów, których chcemy się nauczyć. W odniesieniu do każdego ze słów potrzebujemy postarać się wyobrazić sobie sytuację, która pomoże nam przypomnieć sobie to słowo oraz jego znaczenie.

 

Po umieszczeniu słów języka obcego w naszym pałacu, to co robimy później to mentalnie przechadzając się po jego pomieszczeniach niejako ‘odwiedzamy’ słowa, które pozostawiliśmy w znanych nam lokalizacjach. W ten sposób powtarzamy zgromadzony tam materiał, utrwalając go w naszej pamięci.

 

Podsumowanie

Jest to obszerny temat, który nie może być omówiony w jednym artykule. Moim celem było przybliżenie czytelnikowi ogólnej idei pałacu pamięci. Aby zapoznać się bliżej z tym tematem odsyłam do książek autorów Anthony Metivier oraz Joshua Foer.

 

Przypisy

[1] Jest o tym mowa w świetnej książce Joshuy Foera „Moonwalking with Einstein: The Art and Science of Remembering Everything”, której tłumaczenie na język polski jest dostępne pod tytułem “Jak zostałem geniuszem pamięci”.

[2] Joshua Foer, Jak zostałem geniuszem pamięci. O sztuce i technice zapamiętywania, s. 93

 

Literatura

Anthony Metivier, How to Learn and Memorize English Vocabulary: Using a Memory Palace Specifically Designed for the English Language, Kindle Edition

Anthony Metivier, How to Learn and Memorize English Grammar Rules: Using A Memory Palace Network Specifically Designed for the English Language, Kindle Edition

Joshua Foer, Jak zostałem geniuszem pamięci. O sztuce i technice zapamiętywania, Media Rodzina, 2013

 

Opracował: Artur Pluta


Kategorie: Jak się uczyćTechniki zapamiętywania Tagi: ,

4 komentarze to “Pałac Pamięci w nauce języka obcego”

  1. Karol

    Czy istnieją jakieś polskie książki na ten temat? Bardzo ciekawy artykuł 🙂

    Odpowiedz


    • Artur

      Witaj. Nie jest mi znana żadna książka w języku polskim opisująca wykorzystanie tej techniki w nauce języka obcego. Jednakże są inne książki, pomagające zrozumieć wykorzystanie mnemotechnik w różnych dziedzinach naszego życia. Dwie naprawdę świetne pozycje to:

      Joshua Foer „Jak zostałem geniuszem pamięci. O sztuce i technice zapamiętywania.”

      Dominic O’Brien „Pamięć genialna!”

      Odpowiedz


  2. Robert

    Cześć

    Mam pytane odnośnie do lokalizacji i zapamiętywania obrazów. Z tego co napisałeś wynika, że do jednej lokalizacji należy wytworzyć jeden obraz. Chcąc się nauczyć języka obcego tą techniką należy wytworzyć kilka tysięcy lokalizacji. Kilka tysięcy obrazów itd. itd. Jak się w tym połapać? Nie wiem czy to dobrze rozumiem?

    Odpowiedz


    • Artur

      Witaj Robert.

      W artykule tym jest mowa o „makro stacjach” i „mikro stacjach”. Mikro stacje są to jakieś charakterystyczne punkty, które możemy wyodrębnić w poszczególnych pomieszczeniach naszego pałacu pamięci. Słowa języka obcego kojarzymy nie tyle z naszymi makro stacjami, ale mikro stacjami. Czyli, każde z pomieszczeń naszego pałacu pamięci, jeżeli ‘podzielone’ jest ono na mniejsze części, może być wykorzystane do zapamiętania więcej niż jednego słowa.

      Odpowiedz


Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *